|
FORUM EGIPTOLOGICZNE Forum dyskusyjne vortali egiptologia.pl i ArcheologiaEgiptu.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sahure
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kuj-pom
|
Wysłany: Pon 17:06, 31 Sie 2009 Temat postu: Poszukiwania królowej Mutnedżmet |
|
|
Niedawno natrafiłem na ciekawą wiadomość. Otóż Zahi Hawass poszukuje zaginionej mumii królowej Mutnedżmet, żony Horemheba i przypuszczalnej siostry Nefertiti. Ciało królowej odkrył Geoffrey Martin w szybie grobowca Horemheba w Sakkarze. Oględziny wykazały, że Mutnedżmet zmarła w wieku ok. 40 lat. W młodym wieku straciła zęby. Obok królowej Martin znalazł zmumifikowany płód. Prawdopodobnie żona Horemheba zmarła podczas porodu. Niestety kości (lub mumia) zaginęły. Może dzięki tej mumii udałoby się zidentyfikować ciała innych członków amarneńskiej rodziny królewskiej, jak choćby Nefertiti.
Doczytałem się, że Nefertiti miała prawdopodobnie siostrę Mutbenret. Naukowcy sądzą, że Mutnedżmet i Mutbenret to ta sama osoba. Oba imiona mają podobne znaczenie. Czy rzeczywiście Nefertiti miała siostrę? Czy była to Mutnedżmet? Na reliefach w Amarnie razem z trzema najstarszymi księżniczkami pojawia się pewna kobieta, uznawana za siostrę Nefertiti. Jak zapisywano jej imię? Czy była to Mutbenret? Zawsze byłem przekonany, że owa kobieta nosiła identyczne imię - Mutnedżmet.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sahure dnia Pon 17:08, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sokaris
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 22:13, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Mutnedżmet, Mutbenret - co mogły oznaczać te imiona? Ja jestem zdania, że królowa Nefretete była obcego pochodzenia. W takim razie siostra/siostry królowej również musiały być emigrantkami.
sokaris
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sahure
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kuj-pom
|
Wysłany: Wto 17:49, 01 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Mutnedżmet (Mutnodjmet), oznacza "Bogini Mut jest słodka". Z tego co się dowiedziałem bener i nedjem zapisywane są podobnie i mają podobne znaczenie. Ta Mutnedżmet, czy Mutbenret nosiła określenie "siostra", może to być siostra przyrodnia lub nawet mleczna. Przedstawiana była w amarneńskich grobowcach razem z córkami królewskimi, cóż... jako być może ich ciocia. Jeśli Nefertiti była cudzoziemką, Mutnedżmet musiałaby przybyć wraz z nią do Egiptu. A może obie były córkami Eje. Ta scena z córkami została przedstawiona właśnie w grobie Eje.
Mumie amarneńskie są rzadkie. Mam nadzieję, że ją odnajdą. Jak pomyślę, że mogli ją zgubić, to jestem zbulwersowany
Mam jeszcze jedno pytanie. Kim dla Eje był Nachtmin? Synem biologicznym, czy "przyszywanym". Bo czytałem gdzieś, że go usynowił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sokaris
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 9:02, 02 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Sahure napisał: | Mam jeszcze jedno pytanie. Kim dla Eje był Nachtmin? Synem biologicznym, czy "przyszywanym". Bo czytałem gdzieś, że go usynowił. |
O tym Nachtminie słyszałem sporo rzeczy. Był i synem Eje, arcykapłanem Amona, generałem za czasów Horemcheba, dostojnikiem dworskim w czasach Echnatona oraz... mężem Mutnedżmet.
sokaris
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sahure
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kuj-pom
|
Wysłany: Śro 16:58, 02 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Hmm czyli zanim Mutnedżmet poślubiła Horemheba jej mężem był Nachtmin, jej domniemany brat? A potem co? Po prostu oddał ją Horemhebowi i został generałem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sokaris
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 21:01, 02 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Jest jeszcze jedna możliwość: Nachtminów było dwóch.
sokaris
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sokaris dnia Śro 21:03, 02 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:38, 02 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Jaka ta historia egipska zagmatwana..!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:54, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Poczytałam troszkę o żonie Horemheba, Mutnedżmet.. u Schneidera. Czy Horemheb musiał poślubić kobietę z królewskiego rodu, aby zagwarantować sobie prawo do tronu? I czy owa Mutnedżmet miała królewskie pochodzenie?
Schneider napisał, że "tradycyjnie" uważa się, że obie, Nefertiti i Mutnedżmet, to córki Eje. Są też naukowcy przeciwni, czyli jak sądzę, uważający Nefertiti za cudzoziemkę..?
Jest też takie zdanie: "Biorąc pod uwagę, że żona Horemheba, Mutnedżmet wywodziła się z mieszczaństwa, po przeanalizowaniu sytuacji panującej wewnątrz kraju nie można jej identyfikować z córką Eje." ...?
W takim razie Horemheb nie miał zbyt "mocnych papierów" na objęcie tronu faraonów, chyba, że tytuły zaświadczą: "dziedziczny książę"!!!, "zastępca króla na czele Obydwu Krajów"!!!, o ten jest mocny - "najdostojniejsze usta kraju"... Dostojność ust może nam dużo powiedzieć o pochodzeniu Horemheba, pomimo iż jego rodzice, jak pisze Schneider, nie są znani.
pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sokaris
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 21:23, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Horemheb wskakuje w dzieje Egiptu już jako główny dowódca (generał) wojsk egipskich. Dowodził armią zapewne już w czasach Amenchotepa III.
Jeśli Mutnedżmet maiłaby być siostrą Nefretiti, wykluczyć by można było, iż ich ojcem byłby Eje. Czy Eje był cudzoziemcem? O ile mnie pamięć nie myli, to już kiedyś zadałem to pytanie. Natomiast kwestia mieszczańskiego pochodzenia Mutnedżmet; dlaczego w tej sytuacji nie można wiązać jej jako córki Eje? Wydaje mi się, że w ten sposób można by było wyjaśnić ewentualną koligację Eje plus Mutnedżmet. Czy wiemy coś o pochodzeniu Eje? Czy wiemy z jakiej warstwy społecznej pochodził? A zatem skoro Mutnedżmet miałaby być córą Ejego, ten zostaje faraonem, Horemheb sugerując się tym, iż bierze za małżonkę córę zmarłego faraona, tak właśnie umacnia się na tronie Obydwu Krain.
sokaris
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
satien
Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 13:06, 13 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Z moich informacji wynika, ze Mutnodżmet (ja znam imię tak zapisywane) była siostrą Nefertiti (miały różne matki), żoną Nachtmina, później Horemheba.
Wydaje mi sie, że kiedys czytałam, że imię Mutnodżmet w tłumaczeniu zawiera "kocie oczy"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sahure
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kuj-pom
|
Wysłany: Sob 11:45, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Dokładnie takie informacje jak podała Satien słyszy się najczęściej. Mam nadzieję, że w końcu znajdą tę mumię i coś się wyjaśni. Uwielbiam jak identyfikują mumie... to strasznie fascynujęce hehe
Ale o co chodzi z tymi oczami?
Cytat: | Z moich informacji wynika, ze Mutnodżmet (ja znam imię tak zapisywane) |
Co do wersji imienia to jest ich kilka. Mutnedżmet, Mutnodżmet, Mutnodżemet itd. (po angielsku Mutnedjmet, Mutnodjmet). Jest też wspomniane przeze mnie imię Mutbenret, mające takie same znaczenie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sahure dnia Sob 11:52, 19 Wrz 2009, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
satien
Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 19:22, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Otóż Sahure-
tyle zawiłości w nazwach za sprawą braku samogłosek w oryginale. A w sprawie oczu- musiały być piękne (zielone ? na co wskazywać może skojarzenie z kocimi, a może słynne egipskie koty charakteryzują się jakimś odrębnym fenotypem )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez satien dnia Nie 19:23, 04 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sahure
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kuj-pom
|
Wysłany: Sob 12:32, 10 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | tyle zawiłości w nazwach za sprawą braku samogłosek w oryginale. |
O to właśnie mi chodziło
A gdzie słyszałaś o tych oczach? Mutnedżmet oznacza "Bogini Mut jest słodka". Można jakoś inaczej to tłumaczyć?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sahure dnia Sob 12:34, 10 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
satien
Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 19:57, 10 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Przyznam Sahure, że nie pamiętam gdzie dokladnie czytałam o tych oczach, postaram się dotrzeć do tego materiału i napiszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Istenofret
Dołączył: 13 Gru 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podhale
|
Wysłany: Wto 21:37, 13 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
jeśli mogę się dołączyć do dyskusji to powiem, że o "kocich oczach " Mutnodjmet też czytałam. Była to książka Michelle Moran pt Nefertiti... A z innych źródeł wiem, że pierwszy mąż Mutnodjmet (o ile nim był) określał ją jako MIW-SHER, gdzie MIW oznacza kota... Tak więc w samym jej imieniu nie ma mowy o jej oczach, chociaż, jak twierdzą inni naukowcy mogło być inaczej pisane a co za tym idzie wzmianka o kocich oczach mogła tam też być...
ach ta historia Egiptu... Zagmatwana, pełna niedomównień a jednak pociągająca!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|