FORUM EGIPTOLOGICZNE

Sahure

No muszę przyznać Kasiu, że nie wiedziałem tego, choć Sahure to mój nick! Smile

Sokaris

Parę miesięcy temu byłem jednym ze szczęśliwców uczestniczącym w otwarciu wystawy oraz w wykładzie jednego z najlepszych egiptologów na świecie. Mówię, rzecz jasna, o prof. Karolu Myśliwcu.
Otwarcie wystawy zatytułowanej "Polski wezyr Merefnebef" oraz wykład "70 lat polskiej archeologii w Egipcie" miało miał miejsce w Rzeszowie na moim Uniwersytecie. Profesor bardzo dokładnie oprowadzał publikę po całej wystawie, zatrzymując się przy każdym zdjęciu i dokładnie omawiał, nawet najmniejszy szczegół grobowca wezyra z Sakkary. Jednym z punktów tej wystawy był piękny relief na ścianie tegoż grobowa, ukazujący florę i faunę Egiptu. Prof. Myśliwiec powiedział, że jest to jedno z nielicznych, tak dokładnie ukazanie przyrody kraju nad Nilem. Dodatkowo, chyba po raz pierwszy w sztuce egipskiej, na tym samym malowidle, przedstawiony był... motyl. Motyl był w jaskrawych kolorach, duży i przygotowujący się do odlotu z łodygi lotosu. Myślę, że i to również możemy umieścić na naszej liście "oryginalności Egiptu".

sokaris

Sahure

Przypomniało mi się jedno bardzo ciekawe miejsce w Egipcie. Na Elefantynie można dziś zwiedzać oryginalną zabudowę z czasów od Starego Państwa aż po Okres Bizantyński. Jest to miejsce, jakich niewiele w Egipcie. Można wejść do ryginalnych domów i zobaczyć oraz poczuć jak mieszkali starożytni Egipcjanie. To takie Pompeje starożytnego Egiptu!

Kasia

Sokarisie, rzeczywiście byłeś szczęśliwcem, na spotkanie osobiste "gwiazdy" polskiej egiptologii, to ja mam nikłe szanse... w moim małym mieście Smile

Wobec takich tematów dekoracji grobowca jak: stoły pełne ofiar, procesja nosicieli ofiar, zmarły w scenach polowania na ptaki, uczestniczący w przyjęciach, przejażdżkach łodzią itp, ten motyl mówi o wrażliwości na piękno przyrody albo Merefnebefa, albo artysty, który go namalował. Smile

Nie byłam tam, Sahure, i już dopisałam to miejsce na liście : do zwiedzenia ! Smile

Wrócę jeszcze na chwilę do rodzaju kolumn. W świątyni jubileuszowej Totmesa III w Karnaku zastosowano oryginalne i niespotykane kolumny o kształcie, przypominającym podpory namiotu. Kolumny te tworzą główną nawę i podtrzymują strop, a otacza je rząd niższych, prostokątnych filarów tworzących nawy boczne. Była to pierwsza budowla o kształcie trójnawowej bazyliki. Nie mam linka do fotosów, a szkoda, bo pięknie kolory się zachowały w tej świątyni.
Jestem ciekawa, czym mnie teraz zaskoczycie ? Smile

kanechat · Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wszyscy na pewno znacie słynną Różową Kaplicę Hatszepsut, ale ja dopiero niedawno dowiedziałem się , że sposób jej konstrukcji jest unikatowy w skali całego faraońskiego Egiptu, przed i po okresie panowania Hatszepsut. Czerwony kawarcyt to po pierwsze, ale co ważniejsze sposób przedstawienia scen: kazda warstwa bloków to oddzielny rejestr i poszczególne sceny najczęściej odpowiadają oddzielnym blokom.

Sokaris

Kasia

Portrety z Fajum są jak najbardziej wyjątkowe ! , jasne jak Aton ! Smile

Tak jak napisałeś, Sokarisie, nie należą już do Egiptu i nie przedstawiają Egipcjan. Ale są z Egiptem całkowicie związane, ponieważ to dzięki egipskiemu zwyczajowi tworzenia podobizn grobowych oraz suchemu egipskiemu klimatowi zawdzięczamy możliwość podziwiania tych dzieł. Niektórzy porównują je z malarstwem impresjonistycznym, bowiem doskonała jest dbałość o szczegóły np szeroko otwartych oczu, ułożenia włosów, w ogóle wrażenie żywości twarzy.
Taak, Kaplica Hatszepsut... właściwie prawie nic o niej nie wiem, Kanechacie, tzn. teraz już wiem ! Very Happy

Ukrywała się Very Happy

Odnaleziona, nagle rzuciła nowe światło na Święto Opet !

Sahure

W grobowcu Nebamona w Tebach (XVIII dynastia) znajduje się scena bankietowa, a na niej bardzo unikalne przedstawienie. Otóż, dwie muzykantki zostały ukazane frontalnie. Jak wszyscy zapewne wiedzą, egipską sztuką rządziły sztywne reguły. Tu jednak odstąpiono od nich. Ciekawe dlaczego tak zrobiono? Innym wyjątkiem jest scena z grobowca Rechmire. W tym przypadku artysta odstąpił od malowania bioder z profilu.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Sokaris

To drugie przedstawienie znam z książki A. Krzemińskiej, Miłość w starożytnym Egipcie. Wink

sokaris

Kasia

A ja nie znałam żadnego. Surprised

Muzykantki tak i owszem, ale z grobowca Nachta, przedstawione na 100% po staroegipsku Very Happy

. Wasze wyszukania były dziś arcyciekawe !!! Very Happy

Moje gratulacje !

Kasia

Na wierzchołku tzw. "kolumny Pompejusza", która stoi w Aleksandrii zmieściły się pewnego razu 22 osoby, które usiadłszy zjadły posiłek! Kolumna jest wysoka na 27 metrów, ma 2,5 metra średnicy i jest monolitem z granitu (być może największą kolumną w Egipcie?!) Smile

Sahure

A jak te osoby sie tam dostały, Kasiu?

Kasia

No chyba po kolei, Smile

, jak tylko zdobyły pozwolenie w Kairze Very Happy

A tak poważnie to wyłowiłam tą ciekawostkę z tekstu książki "Czekajac na Herhora.."

Kasia

Temat: sala pojawień - napiszcie co wiecie..

Sokaris

Kasiu, leniuszku! Poczytaj odpowiednie książki! Very Happy

Ostatnio promowana jest nowowydana książka J. Lipińskiej "Sztuka starożytnego Egiptu".

sokaris